Offline
Lata lecą, a monitory 4K dalej niewspółmiernie drogie do swoich kosztów produkcji.
Potrafią niejednokrotnie kosztować więcej niż znacznie większe (i droższe w produkcji) telewizory 4K, które dodatkowo mają opcje smart i więcej wejść/wyjść od monitora.
Progress w monitorach jest zadziwiająco powolny. Jak 10 lat temu FHD był już standardem, tak dalej jest (u większości graczy, u mnie też, konsola ma od lat TV 4K, a komputer monitor FHD...) i patrząc na te ceny, to i za kolejne 10 lat dalej większość ludzi będzie miało do komputerów FHD.
Ekrany w laptopach to samo, do niedawna wręcz HD ready montowali (rozdzielczość 1366) i FHD jest obecnie punktem wyjścia, mało który laptop w przeciętnej cenie ma więcej.
Reasumując, monitory 4K były, są i niestety wciąż na długo pozostaną ciekawostką i produktem dla master race, a szkoda, gdyż zabija to rozwój i postęp.
Na tą chwilę cenę monitorów 1440p i 4K spokojnie producenci mogliby ściąć o połowę i ożywić trochę ten rynek.
Potrafią niejednokrotnie kosztować więcej niż znacznie większe (i droższe w produkcji) telewizory 4K, które dodatkowo mają opcje smart i więcej wejść/wyjść od monitora.
Progress w monitorach jest zadziwiająco powolny. Jak 10 lat temu FHD był już standardem, tak dalej jest (u większości graczy, u mnie też, konsola ma od lat TV 4K, a komputer monitor FHD...) i patrząc na te ceny, to i za kolejne 10 lat dalej większość ludzi będzie miało do komputerów FHD.
Ekrany w laptopach to samo, do niedawna wręcz HD ready montowali (rozdzielczość 1366) i FHD jest obecnie punktem wyjścia, mało który laptop w przeciętnej cenie ma więcej.
Reasumując, monitory 4K były, są i niestety wciąż na długo pozostaną ciekawostką i produktem dla master race, a szkoda, gdyż zabija to rozwój i postęp.
Na tą chwilę cenę monitorów 1440p i 4K spokojnie producenci mogliby ściąć o połowę i ożywić trochę ten rynek.