The Callisto Protocol - współzałożyciel studia Striking Distance odchodzi

W studiu Striking Distance nie dzieje się dobrze. Jakiś czas temu pisaliśmy, że z pracą w nim pożegnało się ponad 30 deweloperów, a dziś docierają do nas informacje o tym, że także część wyżej postawionych pracowników, w tym współzałożyciel studia, zdecydowała się na szukanie nowych wyzwań.

Jak donosi redakcja portalu Bloomberg, studio Striking Distance traci kolejnych pracowników. Wśród osób, które zdecydowały się odejść jest współzałożyciel i prezes Striking Distance, Glen Schofield. Jako że wcześniej był on dyrektorem kreatywnym Dead Space, był jednocześnie pomysłodawcą i osobą prowadzącą nową grę. Dołączają do niego szef operacyjny oraz szef finansów. Stanowisko prezesa zajmie od teraz Steve Papoutsis.

Odejścia zostały potwierdzone przez korporację, do której należy Striking Distance, czyli Krafton. W oświadczeniu prasowym czytamy, że Schofield "postanowił szukać nowych okazji". Sam deweloper natomiast nazwał swoje odejście "słodkogorzkim", cokolwiek miałoby to znaczyć. Uspokaja on jednocześnie fanów The Callisto Protocol, że studio jest w dobrych rękach, co być może oznacza, iż będzie ono dalej rozwijać markę.

The Callisto Protocol niestety nie okazało się sukcesem, na jaki liczyli deweloperzy i wydawca. Mimo że to dość klimatyczny i efektownie wykonany projekt, oferuje bardzo schematyczną rozgrywkę, dość miałki klimat oraz nudną fabułę. Więcej przeczytać na ten temat możecie w naszej recenzji, a gdybyście planowali zakup The Callisto Protocol w wersji dla blaszaków, koniecznie rzućcie okiem na jej wymagania sprzętowe.